czwartek, 28 lutego 2019

Realizacja marzeń!

Początek przygody!


          Na początku drugiego semestru studiów zacząłem wypełniać dokumenty aplikacyjne. Wspólnie z moim przyjacielem z kierunku informatycznego rozpoczęliśmy poszukiwanie uczelni, która miałaby podpisane umowy zarówno z moim i jego wydziałem. Wypadło na Porto. Bardzo się cieszyliśmy, gdyż Portugalia jest interesującym krajem. Jak się później okazało nasza radość nie trwała zbyt długo. Uczelnia wysłała do mnie maila, że niestety nie prowadzą zajęć w języku angielskim na moim kierunku. Z tego powodu musiałem zmienić uczelnie na inną. Wyjazd na Erasmusa był moim marzeniem i stwierdziłem, że nic nie stanie mi na przeszkodzie,a by je spełnić. Okazało się, że moja koleżanka też wybiera się do Portugalii, a dokładniej do małego miasteczka położonego w centralnej części oddalonego o 30km od oceanu. Pomogła mi wypełnić dokumenty aplikacyjne i gdy zabieraliśmy się do kupowania biletów lotniczych - zrezygnowała. Mimo wszystko ja nadal utrzymywałem swoją decyzję o wyjeździe. Nawet myśl, że miałbym wyjechać do obcego kraju, w którym nikogo nie znam, będę 3500km od domu nie wystraszyła mnie ani na moment. Wręcz przeciwnie im bliżej było wyjazdu tym bardziej rosła we mnie ciekawość świata oraz ekscytacja. Przed wyjazdem czekało mnie dużo formalności. Założenie odpowiedniego konta walutowego, wyrobienie karty EKUZ, ogarnięcie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego, podpisanie umowy z uczelnią. Dodatkowo inne rzeczy typu zakupy przed wyjazdem zajęły sporo czasu. Jakiś czas przed planowaną podróżą zapytałem Pani z biura czy być może nie wybiera się ktoś z mojej uczelni w to samo miejsce co ja. Wtedy moglibyśmy wspólnie zaplanować podróż, bądź wynająć mieszkanie. Okazało się, że jest jeszcze 8 innych studentów udających się w to samo miejsce. Szybko odnalazłem ich na Facebook'u. Z trzema dziewczynami kupiliśmy bilety na ten sam lot do Lizbony z przesiadką w Brukseli. Na dworcu autobusowym w Białymstoku, chwilę po północy zaczęła się moja jedna z największych przygód w życiu.